1 listopada

2013-11-01 11:49

A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie. Wtedy otworzył swoje usta i nauczał ich tymi słowami:  Błogosławieni
… … …

(z Ewangelii dnia, czytaj całość – Mateusz 5,1-12a)

Jest taki sposób bycia, taka życiowa postawa, która niesie ze sobą błogosławieństwo, która posiada w sobie ogromny potencjał i jest otwarta na pełnię rzeczywistości. Błogosławieństwo nie dotyczy tego co się robi, ale tego kim się jest, a to wielka różnica. To, co się robi, całkowicie zależy od tego, kim się jest. Nie tylko rodzaj podejmowanych działań, ale również jakość działania, sposób działania odzwierciedla to, kim się jest. Kiedy już to staje się oczywiste, okazuje się, że nawet w najtrudniejszych życiowych okolicznościach ukryte jest wielkie dobro i potencjał. Jednak dostęp do niego mają tylko ci, którzy zrozumieli, że są błogosławieni, wolni do działania w każdych warunkach. Całkowita zgoda i pokora wobec tego, co przynosi dana chwila, sprawia, że jeśli jakieś działanie jest możliwe, zostanie podjęte, a jeśli dana chwila nie pozwala na żadne działanie, zostanie wypełniona pokornym trwaniem w błogosławieństwie.