Łąki duchowej radości
… każdy, kto dla mego imienia opuści dom, braci lub siostry, ojca lub matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i życie wieczne odziedziczy.
(z Ewangelii dnia, czytaj całość – Mateusz 19,27-29)
Wyjście z wąskiego kręgu osób i spraw, które w naturalny sposób są przestrzenią wychowania, dorastania staje się znakiem osiąganej dojrzałości, samodzielności i wolności. Tylko porzucenie tego, co już dobrze znane i wygodne, gdzie bywa bezpiecznie i miło jest szansą by zmierzyć się z rzeczywistością o wiele szerszą i bogatszą. Potrzebna jest zmiana spojrzenia, perspektywy, bo opuścić nie oznacza porzucić i zapomnieć, ale wyjść poza, zerwać krępujące przywiązanie i nadmierną lojalność. Tak rośnie wolność, która jest pokarmem dla „przychodzącego Królestwa”, lub „odrodzenia”, w którym odnaleźć się mogą ludzie przemienieni i wolni. Takimi może ich uczynić droga za Tym, który nazywa siebie „Synem Człowieczym”, (Synem Ludzkim), który rozpoznał i wybrał swoje posłannictwo, a teraz zaprasza tych, którzy są gotowi, by porzucić swoje wygodne plany i zaryzykować wszystko.
Ten mały zakątek wirtualnej przestrzeni, chciałbym zagospodarować tak,
by każdy czuł się zaproszony i mile widziany,
by znalazło się miejsce dla każdego wędrowca, bez względu na to skąd przybywa i dokąd zmierza
by zamiast kłótni i sporów, panowała radość dzielenia się bogactwem życia w duchu miłości i wzajemnego szacunku
by zamiast lęku i obaw, panował duch wolności wyrażania myśli i doświadczeń,
byśmy odkrywali jak wiele nas łączy i jak piękne jest to czym się różnimy