13 listopada
Tak mówcie i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono: «Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać»".
(z Ewangelii dnia, czytaj całość – Łukasz 17,7-10)
Właściwe działanie jest odpowiedzią na potrzebę chwili, rzadko rodzi się jako zaplanowana strategia dla osiągnięcia upragnionych celów. Gdy działanie zostanie zredukowane do postaci środka (sposobu) do osiągnięcia jakiegoś celu w przyszłości, wtedy traci swoją moc, staje się ciężarem, lub walką z przeciwnościami. Wszystko co staje na drodze do osiągnięcia celu (ludzie, sytuacje, osobiste ograniczenia) przybiera postać przeciwnika, wroga z którym trzeba walczyć i którego trzeba pokonać. Stąd już tylko krok do przemocy wobec wszystkiego co staje na drodze, do eliminowania wszelkich przeszkód czy to na zewnątrz (ludzie, okoliczności) czy to wewnątrz (osobiste ograniczenia), ceną takiej postawy jest zadawanie cierpienia lub uśmiercanie. Sługa odnosi swoje działanie do Kogoś/Czegoś więcej niż on sam i podejmuje działanie adekwatne do danej chwili i odczytanej wewnętrznie powinności. Wtedy każde działanie nawet bardzo trywialne jest piękne samo w sobie i niesie nową jakość jeśli przestaje być jedynie środkiem do osiągnięcia zrodzonych w wyobraźni przyszłych rezultatów.