17 lipca

2012-07-17 08:19

Jezus począł czynić wyrzuty miastom, w których najwięcej Jego cudów się dokonało, że się nie nawróciły.
(czytaj Mateusz 11,20-24)

Oprócz świadomości indywidualnej właściwej dla poszczególnych osób istnieje też świadomość zbiorowa. Nie jest ona prostą sumą świadomości indywidualnych, ale pewną nową jakością, która rodzi się z wzajemnych relacji poszczególnych osób, które przynależą do danej społeczności. Nawrócone, przemienione jednostki są początkiem przemiany całej społeczności, potrzeba jednak aby ich liczba była odpowiednia, by powstała nowa rzeczywistość. Taka przemiana dokonuje się znacznie wolniej niż przemiana jednostki. Cuda i znaki mocy Bożej przemawiają najmocniej do jednostek, które ich bezpośrednio doświadczają, u pozostałych budzą podziw, strach lub wręcz zazdrość, nie zawsze zatem skutkują jakąkolwiek przemianą serca. Nieszczęścia zaś i tragedie dużo mocniej działają na całe społeczności, sprawiają, że nawet obojętne sobie osoby jednoczą się w nieszczęściu. Czy towarzyszy temu również przemiana świadomości całej społeczności, nawrócenie, czy jest tylko chwilowym odruchem solidarności, to będzie można stwierdzić dopiero gdy minie czas trudnego doświadczenia.