Łąki duchowej radości
Nie chciejcie również, żeby was nazywano mistrzami, bo tylko jeden jest wasz Mistrz, Chrystus.
(z Ewangelii dnia, czytaj całość – Mateusz 23,1-12)
Prawdziwy autorytet płynie z głębokiej świadomości swojej tożsamości, której jednak nie da się określić słowami, a która jest poczuciem przynależności, bycia częścią, uczestnictwa w Ostatecznej Tajemnicy, w Źródle wszelkiego istnienia, w przestrzeni Miłości i Mądrości. Jest to fundament, który Jezus nazywa Nauczycielem, Ojcem, Mistrzem. Nie można się nim stać, ale można w nim uczestniczyć, być z nim w całkowitej jedności. Kiedy to się stanie wszystkie inne imiona, tytuły, role, zaszczytne określenia nie mają już większego znaczenia. Drogą do takiej przemiany świadomości i odkrywania prawdziwej tożsamości jest porzucenie słów i przywiązania do nich, jest wejście w głąb swego istnienia w milczeniu i wewnętrznej ciszy oraz całkowita zgoda, by sam Nauczyciel, Mistrz i Ojciec objawił to, co ukryte w głębinach istnienia.
Ten mały zakątek wirtualnej przestrzeni, chciałbym zagospodarować tak,
by każdy czuł się zaproszony i mile widziany,
by znalazło się miejsce dla każdego wędrowca, bez względu na to skąd przybywa i dokąd zmierza
by zamiast kłótni i sporów, panowała radość dzielenia się bogactwem życia w duchu miłości i wzajemnego szacunku
by zamiast lęku i obaw, panował duch wolności wyrażania myśli i doświadczeń,
byśmy odkrywali jak wiele nas łączy i jak piękne jest to czym się różnimy