2 sierpnia
Dlatego każdy uczony w Piśmie, który stał się uczniem królestwa niebieskiego, podobny jest do ojca rodziny, który ze swego skarbca wydobywa rzeczy nowe i stare.(czytaj Mateusz 13,47-53)
Gromadzona wiedza, wykształcenie, znajomość Pisma, sprawność umysłu jest zadaniem pierwszej części życia i bardziej jest przygotowaniem narzędzi do pracy niż właściwym zadaniem do wykonania. Dopiero perspektywa królestwa ukazuje prawdziwe zadanie, czyli proces transformacji życia, gdzie to co już znane musi być zintegrowane z tym co całkowicie nowe, z nowym poziomem widzenia i postrzegania świata. Staje się to dużo prostsze jeśli dokonuje się pod okiem kogoś, kto już przebył tę drogę, kto jak „ojciec rodziny” darzony zaufaniem, pomaga łączyć to co stare i znane z tym co może napełniać lękiem, bo jest nowe i nieznane.