21 czerwca
Jeśli więc światło, które jest w tobie, jest ciemnością, jakże wielka to ciemność.
(czytaj Mateusz 6,19-23)
Do ciemności można się przyzwyczaić, wtedy nawet najmniejszy promień światła oślepia i potrzeba czasu, by oswoić się ze światłem. Również światło, „które jest w tobie” można wygasić i zając się tak jak w kinie oglądaniem wyświetlanego filmu, iluzji stworzonej po to by karmić emocje. Kiedy pierwszy promień światła – świadomości przebija się przez kurtyny, kiedy znikają złudzenia i sztucznie wygenerowane światy, wtedy potęga Rzeczywistości zachwyca i przeraża zarazem, ale sprawia, że już nie da się trwać w złudzeniach i rośnie głód Prawdy, głód światła, głód bycia tym kim jestem i zawsze byłem.