- 21 lutego -

2012-02-21 08:58

On usiadł, przywołał Dwunastu i rzekł do nich: "Jeśli kto chce być pierwszym, niech będzie ostatnim ze wszystkich i sługą wszystkich".

(czytaj Marek 9,30-37)

Świat pierwszych i ostatnich, lepszych i gorszych wydaje się być dominującym spojrzeniem na rzeczywistość. Duchowa przemiana, którą przynosi Jezus pozwala spojrzeć inaczej. Pozwala zobaczyć w pełnym świetle, że gra w lepszych i gorszych jest ulubioną grą naszego ego, że odbiera pokój serca i staje się ogromnym obciążeniem w walce o bycie lepszym. Już sama świadomość, że nie muszę być ani pierwszy, ani ostatni, że mogę być tym kim jestem otwiera zupełnie nowe perspektywy. Kto chce być pierwszy, ten będzie miał wielu wrogów i przeciwników, którzy podobnie jak on chcą zająć to „sztuczne”, bo przecież oparte na jakiś chwilowych kryteriach, miejsce. Kto odkrył świat w którym nie ma pierwszych i ostatnich, ale równi we wszystkim bracia i siostry, może ze spokojem przyjmować i cieszyć się każdym człowiekiem.