Łąki duchowej radości
Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem; jeden bowiem jest Ojciec wasz, Ten, który jest w niebie.
(z Ewangelii dnia, czytaj całość – Mateusz 23,1-12)
Może się wydawać, że źródło życia pochodzi z tego co, ziemskie, a więc doświadczane jako oczywiste. Więzy krwi są widocznym znakiem drogi przekazywania życia, ale rodzice nie są jego źródłem tylko naczyniem. Istnieje tylko jedno źródło życia (jeden Ojciec). Odkrywanie swojej tożsamości i zakorzenienia w prawdziwym nieprzemijającym źródle, które Jezus nazywa Ojcem jest budzeniem świadomości, która pozwala przekraczać, to co ziemskie i ograniczone. Ziemskie zestawione jest z tym co „w niebie”, skończone spotyka się z nieskończonym. Ojciec jest obecny w niebie, a niebo nie istnieje „gdzieś tam” (dokąd można by pójść, zostawiając wszystko) jest obecne w najgłębszej przestrzeni ludzkiego wnętrza, tam gdzie nieustannie obecny jest Ojciec.
Ten mały zakątek wirtualnej przestrzeni, chciałbym zagospodarować tak,
by każdy czuł się zaproszony i mile widziany,
by znalazło się miejsce dla każdego wędrowca, bez względu na to skąd przybywa i dokąd zmierza
by zamiast kłótni i sporów, panowała radość dzielenia się bogactwem życia w duchu miłości i wzajemnego szacunku
by zamiast lęku i obaw, panował duch wolności wyrażania myśli i doświadczeń,
byśmy odkrywali jak wiele nas łączy i jak piękne jest to czym się różnimy