3 grudnia

2012-12-03 09:33

Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim.
(z Ewangelii dnia, czytaj całość – Mateusz 8,5-11)

Podział na wschód i zachód, wzajemny lęk i obawy, uprzedzenia i osądy, reguły przynależności (kto z nami, a kto nie), to wszystko jest znakiem, że nowa rzeczywistość, którą Jezus nazywa „królestwem niebieskim” nie jest jeszcze obecna, a może tylko głęboko ukryta jako pragnienie, któremu rozum się sprzeciwia, bo wydaje się wręcz niemożliwa, ale serce tęskni. Tęsknota za tym by ci ze Wschodu zasiedli razem z tymi z Zachodu, by jedność stała się harmonią różnorodności, a nie płaską jednolitością.