3 paździenika
Do innego rzekł: "Pójdź za Mną". Ten zaś odpowiedział: "Panie, pozwól mi najpierw pójść i pogrzebać mojego ojca". Odparł mu: "Zostaw umarłym grzebanie ich umarłych, a ty idź i głoś królestwo Boże".
(czytaj Łukasz 9,57-62)
Umarłym jest ten, którego horyzont sięga od narodzin do fizycznej śmierci. Znaczenie „Królestwa Bożego”, „życia wiecznego” jeśli jest mu znane, to tylko teoretycznie (w głowie), może nawet nazywać się wierzącym i rozumowo akceptować istnienie takiej rzeczywistości, którą Jezus nazywa Królestwem, życiem, ale jest to tylko rozumowe przyjęcie pewnych idei (myśli) za prawdziwe, ale Królestwo jako świadome przeżywanie i doświadczanie życia pozostaje mu obce. Odpowiedź na zaproszenie do pójścia za Jezusem zakłada pozostawienie starej perspektywy życia, gdzie umarli zajmują się umarłymi, gdzie codzienne małe, chwilowe sprawy zajmują tak bardzo, że na nic innego już nie ma miejsca.

