30 grudnia
Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami.
(z Ewangelii dnia, czytaj całość – Łukasz 2,41-52)
Zadaniem pierwszej połowy życia jest poznać wiedzę, konwencjonalną mądrość od pokoleń przekazywaną jako tradycja, jest to również czas poznania treści świętych ksiąg i zgromadzonej interpretacji tejże treści, sposobu rozumienia odziedziczonych skarbów. Jednak dopiero druga połowa życia staje się czasem wprowadzania w życie wcześniej poznanych treści. Tu nie ma już zbyt wiele miejsca na pytania o zrozumienie, opinie, poglądy, interpretacje, chociaż tak wielu zdaje się wciąż zajmować tylko tym, co mieści się w głowie. Jezus tę drugą część życia rozpoczyna słowami „dzisiaj wypełniły się te słowa Pisma, które słyszeliście”. Staje się ich wypełnieniem będąc w całkowitej harmonii z najmniejszym nawet wydarzeniem, które go spotyka. Nie zajmuje się rozstrzyganiem, kto ma racje, ale żyje tym, co go otacza w danej chwili. Miejsce spisanego i poznanego słowa zostaje przemienione żywą relacją z Ojcem, od której zależy całe Jego działanie.