31 marca

Znakiem jest to, co sprawia, że umysł się zatrzymuje i już nie próbuje wszystkiego wyjaśnić i zrozumieć. Taki moment pozwala wejść w głąb, tam gdzie panuje zupełnie inny porządek rzeczy. Samo odkrycie, że jest jakiś inny porządek i że można tę samą rzeczywistość odbierać zupełnie innymi oczami już jest wielkim krokiem na drodze przemiany i przebudzenia. Kiedy pojawia się wiara, która jest przeniesieniem „centrum zaufania” z uwarunkowanego zaufania na podstawie dowodów zrodzonych z głowie (intelekt jako centrum zaufania), do bezwarunkowego zaufania zrodzonego z uległości wobec bezpośredniego poznania (serce jako centrum zaufania), taka wiara usuwa lęk i niepewność i chociaż rozum będzie wciąż zadawał pytania, to zaufanie pozwoli spokojnie przeżywać daną chwilę nawet jeśli nie pojawią się żadne odpowiedzi.