4 września

2013-09-04 09:39

Z nastaniem dnia wyszedł i udał się na miejsce pustynne. A tłumy szukały Go i przyszły aż do Niego; chciały Go zatrzymać, żeby nie odchodził od nich.
(z Ewangelii dnia, czytaj całość – Łukasz 4,38-44)

Pierwsze nawet najgłębsze doświadczenia duchowe, kiedy odkrywają nieznany dotąd świat połączone są z pewną bezradnością i pragnieniem, by takie doświadczenie podtrzymać. Doświadczenie to jednak wypełniło już swoją rolę, rozświetliło nową rzeczywistość, ukazało, że wolność od „chorób”, „złych duchów” i innych ograniczeń jest możliwa. To rodzaj inicjacji, zaproszenia w drogę, dla tych, którzy to rozpoznają zmienia się kierunek. Ci, którzy zachwycili się tym doświadczeniem i chcą go zatrzymać dla siebie mówią „nie odchodź od nas”, ci, którzy rozpoznali nowe światło życia z łatwością posłuchają głosu „zostałem posłany” oraz zaproszenia „pójdź za mną”. Pierwsza grupa pozostaje nie zmieniona, bo inicjujące doświadczenie mocy Bożej traci kolory i zamienia się we wspomnienia, druga grupa wyrusza w drogę za Mistrzem, by razem z Nim, bez żadnych gwarancji, podejmując ryzyko samemu doświadczać tej przemiany i mocy której On doświadcza.