7 maja

2014-05-07 11:58

Jest wolą Tego, który Mnie posłał, abym ze wszystkiego, co Mi dał, niczego nie stracił, ale żebym to wskrzesił w dniu ostatecznym.
(z Ewangelii dnia, czytaj całość – Jan 6,35-40)

W ekonomii stworzenia i wszelkich przemian jakie się w nim dokonują nie ma miejsca na stratę, jest tylko nieustanny taniec różnorodnych form przejawiających życie i miłość Stwórcy. Stworzenie istnieje jako całość, a nie jako zbiór niezależnych elementów, które ze sobą walczą. Stwórca przekazuje wszystko, daje Siebie we wszystkim i dlatego nic nie może ulec zagładzie, a jedynie przemianie. Jego wszechogarniająca miłość nie wyklucza niczego i nikogo, a wskrzeszenie jest tym momentem, kiedy ktoś świadomie włącza się w ten cudowny taniec, gdzie miłość wiąże i jednoczy wszystko i przemienia w coraz bardziej świadome uczestnictwo.