7 sierpnia

2013-08-07 09:53

On jednak odparł: "Niedobrze jest brać chleb dzieciom i rzucać psom". A ona odrzekła: "Tak, Panie, lecz i szczenięta jedzą z okruszyn, które spadają ze stołu ich panów".
(z Ewangelii dnia, czytaj całość – Mateusz 15,21-28)

Ludzkie perspektywy, ludzkie horyzonty, przywiązanie do tego, co małe i swojskie może być pokonane siłą miłości. Taka miłość rodzi się w spojrzeniu oczyma wiary na konkretną osobę, nie na to skąd pochodzi, albo do jakiej grupy należy. Trzeba odrzucić wszelkie etykietki, podziały, kategorie, by zobaczyć w oczach spotkanej osoby Obecność i Głębię, która jednoczy wszystkich, która nie podlega podziałom i nie jest niczyją własnością, niczyim prawem. Taki moment jest zawsze głębokim nawróceniem, olśnieniem, krokiem poza ciasne kategorie narzucone poprzez obyczaj, kulturę, warunki życia.