Jedna owczarnia

Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. I te muszę przyprowadzić i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia i jeden pasterz. 
(z Ewangelii dnia, czytaj całość – Jan 10,11-18)

Zaproszenie dotyczy wszystkich, nie tylko jednej wybranej grupy. Początek jak zwykle to jedna mała owczarnia, tak by przekaz był przejrzysty i czytelny, by mógł rozpalać serca swym intensywnym płomieniem. Przekazem nie jest jedynie nauka, słowa mądrości, ale to Pasterz oddaje swoje życie, by je przekazywać, by się nim dzielić i by mogło ono pomnożone do Niego wracać. Nie ma tu żadnej straty, nic nie idzie na marne, wszystko ma swoje znaczenie. Ten krąg rozpalonych miłością serc, powiększa się i rozpala kolejne serca, które chociaż nie są z tej owczarni zostają zaproszone i przychodzą. Na początku może tylko po to, by się ogrzać przy pasterskim ognisku, a potem wyruszyć wspólnie na pastwiska, karmić się, wzrastać, dojrzewać. Kolejny krok pozwala im odkryć, że Pasterz jest zjednoczony z Ojcem i ku takiej jedności prowadzi wszystkich, którzy trwają w jedności z Nim. Uczy też w jaki sposób, podobnie jak On oddawać życie za owce, by życie znów odzyskać w całej pełni.