Posłaniem jest droga
Nad ranem, gdy jeszcze było ciemno, wstał, wyszedł i udał się na miejsce pustynne, i tam się modlił.
(z Ewangelii dnia, czytaj całość – Marek 1,29-39)
Poszukiwanie miejsca odosobnionego to wyraźny znak poszukiwania duchowego, staranie o to, by wyciszyć wszystkie niepotrzebne głosy, by odnaleźć ten najważniejszy, który będąc bardzo subtelnym głosem potrzebuje sprzyjających warunków, by się rozwijać i stawać coraz bardziej czytelnym. Kształtowanie wrażliwości i przebywanie na osobności to konieczny element, by rozpoznać sposób działania, który po nim następuje, by nie poddać się iluzji bycia kimś niezwykłym „wszyscy cię szukają”, ale spokojnie powiedzieć, „pójdźmy gdzie indziej”, nie zatrzymujmy się tam, gdzie jest wygodnie i gdzie wszystko nam sprzyja. Posłaniem jest droga, jest kolejny krok we właściwym kierunku, a kierunek staje się oczywisty w ciszy i odosobnieniu, gdzie jedynym kierującym jest Duch udzielający łaski poznania i siły spełnienia tego, co poznane. Tu nie potrzebne jest podejmowanie decyzji i przygotowanie ekwipunku, tu wystarczy być w pełni obecnym, a gdy przyjdzie moment decyzji kolejny krok stanie się oczywisty.