Zaradność życiowa

2011-02-03 09:36

 

I przykazał im, żeby nic z sobą nie brali na drogę prócz laski: ani chleba, ani torby, ani pieniędzy w trzosie.

 

Zaradność życiowa łatwo przemienia się w manipulację. Z postawy radzenia sobie w życiu zmienia się w radzenie sobie z życiem. Życie staje się wrogiem, który jest nieprzychylny i trzeba z nim walczyć o swoje. Trzeba ruszyć w drogę, by na własnej skórze doświadczyć, że życie jest tylko odpowiedzią na naszą wewnętrzną postawę wobec niego. Dla tych którzy go kochają jest kochające, dla tych, którzy mu ufają jest troskliwe i wspaniałomyślne, ale broni się przed tymi, którzy chcą z nim walczyć. Ma aż nadto chleba, ubrania, pieniędzy i wszystkiego co potrzeba, i rozdaje w obfitości tym, którzy nie myślą o swoich potrzebach, ale troszczą się o to, co mogą ofiarować życiu. Wobec takich postaw pierzchają złe duchy, powraca harmonia nazywana zdrowiem, a każdy dar powraca zwielokrotniony. Po drodze można spotkać i tych, którzy sami walcząc z życiem odrzucają również sługi życia i swoim wrogim myśleniem zanieczyszczają ziemię, tu jedynie można strzepnąć ich trujący pył i pójść dalej do tych, którzy już są gotowi na nawrócenie.