Zbawienie i potępienie
Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony.
(z Ewangelii dnia, czytaj całość – Jan 3,16-21)
Zbawienie i potępienie — te słowa rodzą wiele emocji, szczególnie, kiedy wyjmie się je z biblijnego kontekstu nieskończonej Bożej miłości i przeniesie w schemat, nagrody i kary, oraz kiedy zamiast odniesienia do tu i teraz wprowadzi się schemat „nieba i piekła” po śmierci fizycznego ciała. Zbawienie nie dotyczy jedynie indywidualnych osób w oderwaniu od innych, ale dotyczy wszystkich ludzi i całego stworzenia (świata), nie jest osobistym maratonem po wieczną nagrodę kiedyś tam, ale pełnią życia tu i teraz. Potępienie nie dotyczy bycia odrzuconym lub wykluczonym przez Boga, czy jakiegoś wyroku skazującego na wieczne męczarnie, ale jest to stan głębokiej nieświadomości i zgody na to, by żyć skoncentrowanym na sobie samym, oddzielając się od innych i od świata takim jaki wyłania się w chwili obecnej. Wiara w Syna Bożego to odpowiedź „tak” wobec nieskończonej miłości Boga, której przyjęcie jest jedynym sposobem przemiany zarówno indywidualnych osób, jak i całych społeczności i całej rodziny ludzkiej, która w swoim odrodzonym przemienionym stanie będzie w pełnej harmonii z całym światem, tak by cały świat został zbawiony.